czwartek, 20 marca 2014

Dzień szesnasty. Ten z przesądami.

Z okazji Wielkiego Postu zrobiłam sobie kilkudniowy post od postów dotyczących postu. I'm back! Dzisiaj szczególnie polecam ciekawostki ze wstępu do książki kucharskiej dla postników, wydanej ponad sto lat temu.  Jej autorka wielkodusznie zdecydowała, że nie zostawi czytelników na pastwę owsianki z wodą i kaszy z olejem, tylko zaproponuje zdrowe i pożywne dania, zgodne z obowiązującymi w ciągu roku postami i pod kątem produktów dostępnych w poszczególnych miesiącach.


Dziś po wysłuchaniu wszystkich zdań i pewnem doświadczeniu odczuwam brak powyższy [postnych przepisów kulinarnych] tym mocniej, gdy widzę, jak liczne domy z winy gosposi naszych zatracają święty nasz obrządek i tradycje matek i babek naszych, nie szanując dni postnych.
Cała generacja wyrasta uważając zachowanie postów za przesąd i rzekomo zbytek zamożnych, gdyż niejedna gospodyni twierdzi, że zachowując dziś post "nie mamy co jeść".
Juliuszowa Albinowska, Oszczędne obiady postne, Lwów ok. 1909

Drogie postniki, zobaczcie jakie dobroci można było przygotować na marcowy obiad, według zasad obowiązujących na początku XX wieku. Niestety, o występujących często w poniższym menu ziemniakach, jajkach i serze staropolski postnik musi zapomnieć.

Marzec 
11. Zupa piwna, śledzie marynowane z kartoflami pieczonemi, legumina z ryżu.
12.Zupa grochowa z kapustą, jaja na gorąco, pierogi z powidłami.
13.Zupa z tartem ciastem, lin w galarecie, kapusta włoska z grzybami, budyń z chleba.
14.Zupa z bułek, szczupak z parmezanem, kotlety z kartofli, legumina migdałowa.
15.Zupa rumiana, szczupak lub karp po węgiersku, kapusta, szodowa legumina.
16.Barszcz ze śmietaną i z fasolą, szczupak z jajami, jarmuż z kasztanami, legumina grysikowa.
17.Zupa rybna, szczupak gotowany, paszteciki z grzybów, pierogi leniwe bez sera.
18.Zupa grzybowa, karp nadziewany, jaja faszerowane, knedle z bułki.
19.Zupa kminkowa, śledzie marynowane z kartoflami pieczonemi, krokiety z ryżu.
20.Zupa z bułek, lin w galarecie, marchew z grzankami, krokiety z ryżu.
21.Zupa z tartem ciastem, kapusta z grzybami, pierogi z serem.
22.Zupa wina, jaja na gorąco, pierogi z powidłami.
23.Polewka z wina, kotlety z kartofli, knedelki z sera.

***
A dziś w paśniku pasztet z kaszy jaglanej i zielonej soczewicy. Gorąco polecam! To kolejny, obok smalcu, hit wegańskiej blogosfery. Można też do niego dodawać żurawinę czy suszone śliwki. Ciekawe przepisy znajdziecie tutaj.

Autorskim, toruńskim dodatkiem była posypka z tartych pierników (tych bez czekolady i bez lukru, oczywiście!), która nadała pasztetowi delikatnie korzenny aromat.


Tutaj pasztet przed umieszczeniem w komorze zapiekającej:




A tutaj na kilka sekund przed zniknięciem z talerza:


Z paśnika postnika




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz